POLECAMY
“Dziadkowie. Emocje i uczucia” wydawnictwa Alulalu to świetna pozycja kształtująca rozwój emocjonalny i społeczny nie tylko najmłodszych, ale również starszych dzieci. To książeczka, która oprócz rewelacyjnej opowieści, poruszającej kwestie stereotypów i wynikających z nich oczekiwań, zawiera na brzegach stron niespotykane w innych książeczkach opisy emocji. Choć “Dziadkowie. Emocje i uczucia” to niedługa opowieść to prezentuje nam wachlarz łatwych i trudnych emocji. Przedstawiają nam je zarówno bohaterowie, jak i zamieszczone ilustracje, które w sposób wyraźny oddają stany emocjonalne postaci. Książka pomaga w opanowaniu nazewnictwa emocji oraz wspiera proces uczenia się powiązań między emocją, a jej ekspresją. Zamieszczone onomatopeje pobudzają wyobraźnie, a fabuła opowieści skłania do refleksji i kształtuje procesy poznawcze. “Dziadkowie. Emocje i uczucia” to książeczka, którą warto mieć w swojej biblioteczce i sięgać po nią w celach: rozrywkowych, rozwojowych i wychowawczych.
Jeżeli chcesz przeczytać więcej o ważności rozwoju kompetencji emocjonalnych już od najmłodszych lat to odsyłamy Cię do artykułu Psychotki Darii.
Książeczka „Gąska Zuzia i pierwsza gwiazdka” wydawnictwa Babaryba już od pierwszej chwili przykuwa uwagę ze względu na przepiękne ilustracje. Obrazy z pewnością działają na wyobraźnię i pozwalają poczuć zimowy klimat towarzyszący opisywanej historii. „Gąska Zuzia i pierwsza gwiazdka” może skraść serca młodszych dzieci, którzy razem z rodzicami będą śledzić jej losy i angażować się w proces czytania poprzez powtarzanie wyrazów naśladujących czynności czy odgłosy wydawane przez zwierzęta. Taka forma sprzyja rozwojowi mowy u młodszych dzieci, dzięki ćwiczeniom narządu mowy w czasie powtarzania wyrazów dźwiękonaśladowczych.
Natomiast książka ta jest także odpowiednia dla „starszaków” ze względu na prosty i zrozumiały język zastosowany w opisach. Dużym atutem jest także możliwość czytania bajki w języku angielskim przez co książka ta będzie dobrą propozycją dla rodzin dwujęzycznych.
Książeczka zachęca do licznych przemyśleń, ponieważ porusza tematykę wytrwałości w dążeniu do celu, podkreśla ważną wartość tworzącą magię świąt czyli spędzanie czasu z bliskimi. Opowieść tę można wykorzystać, aby razem z dziećmi rozpocząć dyskusję na temat świąt, emocji i marzeń towarzyszących nam w tym niezwykłym czasie
Opisana historia jest wzruszająca, w pełni wciąga czytelnika w podróż i przeżycia głównej bohaterki, a także tworzy atmosferę, która zachęca, aby jak najczęściej powracać do lektury.
„Zrobię to później…”, „nie teraz”, „jeszcze jest czas” – te słowa nie są nam obce i chyba każdemu z nas zdarzyło się odłożyć obowiązki lub inne ważne sprawy na później. Problem nieterminowego wywiązywania się z realizowania różnych zobowiązań stał się na tyle powszechny, że w psychologii ma swoją nazwę – jest to prokrastynacja.
Prokrastynacja jest to „tendencja utożsamiana z odwlekaniem, opóźnianiem lub przekładaniem czegoś na później, ujawniająca się w różnych dziedzinach życia”. Tendencja, która choć niepozorna, może być tragiczna w swoich konsekwencjach. Skutkach, na które szczególną uwagę zwraca autor książki „Nawyk nieodwlekania – proste sposoby pokonania prokrastynacji” wydawnictwa Helion – S.J. Scott – który w dosyć kontrowersyjny sposób rozpoczyna swoje dzieło od przestrogi, mówiącej o tym, że prokrastynacja może zakończyć się… śmiercią, a sama książka może … uratować życie (czyli w pewnym stopniu może być traktowana jako lekarstwo na chorobę).
Oczywiście, w tym momencie warto rozróżnić prokrastynację /przed którą przestrzega autor/ od zwykłego przekładania realizacji obowiązków z powodu zmęczenia, czy też braku potrzebnych informacji. Prokrastynatorzy działają inaczej – zwlekają oni w sposób chroniczny, często tłumacząc swoje opóźnienia irracjonalnymi argumentami. Co więcej, bardzo często znajdują sobie inne zajęcia, aby tylko nie realizować przyjętych zobowiązań. Podłożem ich działania nie jest zmęczenie, brak danych czy po prostu lenistwo – u podstaw kryje się głównie lęk przed porażką lub niskie poczucie własnej wartości.
Norman A. Milgram wskazał na cztery aspekty, które są najbardziej charakterystyczne dla prokrastynacji: lęk przed niepowodzeniem, awersyjność wobec realizowanych działań, trudność w ustalaniu priorytetów i niska odporność na frustrację. Każdy z nich jest wystarczającym bodźcem wywołującym odwlekanie, zaś ich połączenie jest głównym powodem takiego działania.
Jak sobie z nimi radzić?
I tu pojawia się S.J. Scott ze swoją książką, w której czytelnik dostaje gotowe sposoby-rozwiązania. Autor nie tylko dokładnie opisuje mechanizm działania prokrastynacji i proponuje sprawdzone /w książce wielokrotnie przytaczane są badania empiryczne potwierdzające skuteczność działania!/ ćwiczenia, ale dzięki pierwszoosobowej narracji i bezpośrednim zwrotom do czytelnika wiedza wydaje się być przystępna i łatwo przyswajalna. Autor w naprawdę prosty i przede wszystkim zrozumiały sposób tłumaczy mechanizmy psychologiczne (np. „Przyszły Ty „– jako termin odwołujący się do konceptu podziału „Ja” zaproponowanego przez Higginsa na części realną, powinnościową i idealną).
Scott zachęca do ćwiczeń, daje dokładne instrukcje i, co najważniejsze, podsumowuje każde ćwiczenie dokładnym wyjaśnieniem i osobistą refleksją. Co więcej, zwraca uwagę na tematy, które na pierwszy rzut oka nie wiążą się ze sobą.
Książka „Nawyk nieodwlekania…” to kompendium wiedzy psychologiczno-motywacyjnych mechanizmów prokrastynacji i propozycja walki z trudnościami w ustalaniu priorytetów. Czytelnik spotka się w niej z informacjami na temat terapii poznawczo-behawioralnej, pozna schemat ustalania celów SMART (-> o celach SMART w swoim artykule pisała Psychotka Agata), czym jest gorąca i zimna empatia, dostanie sposoby działania, które można wprowadzić w życie „tu i teraz”, jak również otrzyma dostęp do internetowej platformy ćwiczeniowej.
„Noro-1. Przygody nieziemskiego przyjaciela” to wciągająca opowieść kształtująca umiejętności społeczno-emocjonalne, która może być dobrym wstępem do rozmowy o emocjach i codziennych doświadczeniach naszego dziecka. Historia opowiada o robocie, który trafił na Ziemię z innej planety. Nie zna on ziemskich zwyczajów. Jest zaskoczony, że tak wiele informacji ludzie przekazują sobie za pomocą mimiki, gestów czy spojrzeń. Młody czytelnik wraz z robotem poznaje znaczenie różnych sytuacji społecznych, uczy się nazywać i rozpoznawać emocje na podstawie mimiki i sygnałów płynących z ciała. Dowiaduje się też, jak można sobie z nimi radzić. Lektura rozwija także umiejętności komunikacyjne, dzięki nauce rozumienia powiedzeń i przysłów.
Na pierwszy rzut oka uwagę przykuwa ciekawa oprawa graficzna oraz barwne ilustracje wewnątrz książki, które nawiązują do opowiadanej historii i ułatwiają jej zrozumienie. To, co wyróżnia tę książkę to przede wszystkich zadania znajdujące się na końcu każdego rozdziału. Część z nich ma formę pytań, które ułatwiają zapamiętanie najważniejszych informacji z lektury, inne odnoszą się do własnych doświadczeń dziecka lub pomysłów na wspólną zabawę dziecka z rodzicem lub przyjaciółmi. Zaproponowane aktywności pomagają w rozwijaniu umiejętności współpracy, naśladownictwa, odgrywania ról i rozumienia sytuacji społecznych. Na końcu lektury znajduje się także słowniczek, w którym znajdziemy wytłumaczenie powiedzeń, które mogą być dla dziecka niezrozumiałe.
Książka posiada patronat Polskiego Towarzystwa Biblioterapeutycznego. Polecana jest dla dzieci w wieku szkolnym, starszych przedszkolaków, a szczególnie dla dzieci z zespołem Aspergera. Może stanowić pomoc przy wspomaganiu rozwoju umiejętności społecznych i komunikacyjnych. Osoby z zespołem Aspergera mają trudności w zrozumieniu zachowań, uczuć i motywów działania innych osób, przez co czasami mogą się czuć trochę tak, jakby przybyli z innej planety. Dzięki bohaterowi książki znajdą wyjaśnienia dla niezrozumiałych sytuacji społecznych oraz lepiej poznają świat emocji. Serdecznie polecamy!
Więcej o zespole Aspergera możecie przeczytać tu: https://psychotki.pl/index.php/2021/02/16/zespol-aspergera-jakie-niesie-ze-soba-trudnosci/
„Sztuka kochania jest w dużej mierze sztuką wytrwałości” Ellis
ABC… miłości
Relacje miłosne stanowią nieodzowną część życia człowieka. Często już na pierwszych stronach gazet znajdują się artykuły opisujące romanse celebrytów, książki romantyczne zalewają półki księgarni,
a w każdym filmie nie może zabraknąć choćby jednego miłosnego wątku. Z tego powodu nawiązanie relacji z drugą osobą traktuje się jako coś wszechobecnego i naturalnego. Wejście w związek wiąże się jednak z pojawieniem się mnóstwa pytań takich jak, dokąd zmierza ta relacja albo dlaczego związki różnią się między sobą.
Z pewnością warto poszukać odpowiedzi z rzetelnych źródeł naukowych. Taką pozycję stanowi „Psychologia kochania” Piotra Olesińskiego wydawnictwa Difin, która podejmuje zagadnienie miłości
z punktu widzenia psychologii. Czytelnik dowie się jakie są ogólne teorie dotyczące relacji miłosnych, jakie elementy składowe budują podstawy miłości. Dodatkowo przedstawiono pojęcie zdolności do kochania z punktu widzenia różnych paradygmatów, co pozwala na zobaczenie szerszego obrazu zagadnienia i wybrania własnej interpretacji. Bardzo ciekawy jest również rozdział porównujący relacje kobieco-kobiece, kobieco-męskie i męsko-męskie. Wszelkie przedstawione dane opierają się na dowodach naukowych, o czym może świadczyć bardzo bogata bibliografia, dzięki której osoby pragnące pogłębić swoją wiedzę mają dostęp do wielu sprawdzonych pozycji. Dokładnie są opisane przeprowadzone badania własne, które są podstawą zagadnień poruszanych w książce.
Język książki opiera się na definicjach psychologicznych, jednak każde pojęcie mogące stanowić trudność dla osób niezwiązanych ściśle z tą nauką jest w zrozumiały sposób wyjaśniane. Liczne ciekawostki w tekście jak na przykład informacja o podobieństwie reakcji zakochania oraz jedzenia czekolady powodują urozmaicenie i możliwość lepszego zrozumienia opisywanych zjawisk odnosząc się do życia codziennego.
Bardzo dużą zaletę książki stanowi opis dotyczący osób o mniejszościowej orientacji, co jeszcze często stanowi temat tabu. Informacje o związkach osób odmiennie zorientowanych może pozwolić na zrozumienie, że tak naprawdę nie ma istotnych różnic między różnymi typami związków miłosnych
i pokazać, co tak naprawdę stanowi prawdziwą istotę miłości.
“Powrót na Wielką Górę” jest to bajka filozoficzna oparta na autentycznych tekstach chińskich filozofów. Główną bohaterką książki jest mała Lin, która wybiera się w podróż w celu zrozumienia świata, a przy tym chce poznać odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Wraz z małą Lin odbywamy podróż, która skłania nas do refleksji i motywuje nas do zadawania sobie pytań: jak świat będzie wyglądał za 10 lat, czy wszystkie nasze ingerencje są potrzebne, no i najważniejsze: co dziś mogę zrobić, aby ratować świat?
Bajka ta porusza istotne tematy, ale przekazywane w sposób prosty, zrozumiały dla młodszych czytelników. Przy każdej bajce odnajdziemy także “Słowo od filozofa” czyli krótkie wyjaśnienie założeń filozoficznych przedstawionych niebezpośrednio w tekście. Taki zabieg powoduje, że książka jest wartościową lekturą na półce każdego z nas, niezależnie od naszej metryki!
To na co warto także zwrócić uwagę to dostępność. W książce pod grafikami odnajdujemy audiodeskrypcję ilustracji, czyli opis tego co przedstawiają grafiki. Jest to cenny “dodatek” który umożliwia lepsze poznanie książki nie tylko osobom z niepełnosprawnością wzrokową, ale także może wspomóc zrozumienie osobom z niepełnosprawnością intelektualną czy zaburzeniami ze spektrum autyzmu.
Więcej o książce i o tym, dlaczego zadawanie pytań jest ważne znajdziecie w artykule Psychotki Darii.
Dzisiaj chcemy skoncentrować się na poleceniu serii książeczek o Wilku wydawnictwa Adamada. W zależności od Waszych potrzeb czy zainteresowań każdy z Was może wybrać książeczkę dostosowaną pod swoje wymagania. Chcemy teraz przedstawić Wam na przykładzie tych książek – jak trudne tematy można opracować w sposób łatwy, wartościowy, ale i atrakcyjny wizualnie dla dziecka.
Naszą podróż z Wilkiem rozpoczniemy od problemów Wilka z samoakceptacją:
1. O wilku, który chciał zmienić kolor – książeczka ta w humorystyczny sposób przedstawia problem samoakceptacji, który dla kształtującej się samooceny dziecka jest ważny, choć w zwykłej rozmowie może okazać się trudny.
2. O wilku, który chciał się zakochać – naszemu Wilkowi zaczyna doskwierać samotność i postanawia znaleźć wybrankę serca. Książeczka w zabawny sposób pokazuje perypetie Wilka, tłumaczy takie zjawiska jak “motyle w brzuchu” czy “robić się na bóstwo” i pokazuje, że stan bycia zakochanym to nie jest nic, czego powinniśmy się wstydzić.
3. O Wilku, który bał się własnego cienia – w tej książeczce poznajemy historię Wilka, który bał się wszystkiego co go otacza – ciemności, hałasu, innych osób, wyjścia z domu etc. Książeczka ta jest bardzo dobrym przyjacielem dziecka, które wchodzi w etap lęków i pokazuje, że to że się boimy to nie jest nic dziwnego czy złego. Wraz z Wilkiem dziecko może nauczyć się radzić sobie ze swoimi lękami, a przede wszystkim nauczyć się je werbalizować.
4. O Wilku, który się przechwalał – Wilk w tej części zaczął się przechwalać – a tym samym krzywdzić swoich przyjaciół, od których się ciągle wywyższał. W tej książeczce dziecko zapoznaje się z sensem pracy grupowej oraz uczy się czym różni się egoizm od poczucia własnej wartości.
Więcej o tematach trudnych, tego skąd się ta “trudność bierze” dowiecie się z artykułu Psychotki Darii.
Seria Sam i Watson to książki wydawnictwa Adamada, które edukują dzieci w zakresie sposobów radzenia sobie z konkretnymi emocjami. Dużą zaletą tych pozycji jest skoncentrowanie się na jednej emocji w książce, dzięki czemu dziecko ma szansę na dobre zrozumienie jej, tego co ją wygenerowało i jak sobie z nią poradzono. Książki te przedstawiają nam zarówno emocje trudne, jak gniew czy zazdrość, ale także koncentrują się na samym “emocjonalnym patrzeniu” które uczy dzieci empatii.
Jak radzić sobie z gniewem ? – przegońmy go wraz z Samem i Watsonem.
W książce wyraźnie podkreślone jest to – że na pojawienie się niektórych emocji nie mamy wpływu, natomiast ważne jest to, jak sobie z tymi emocjami poradzimy! Kiedy czujemy złość, gniew – jest nam niekomfortowo, czujemy się źle więc powinniśmy znaleźć nasz sposób, aby poczuć się lepiej. W książce zaproponowano konkretne sposoby jak wizualizacja – gdzie poprzez zamknięcie oczu, spokojne oddychanie i wyobrażanie sobie burzowych chmur rozpychanych przez promienie słońca, możemy złagodzić intensywność odczuwanych emocji.
Jak radzić sobie z zazdrością? – pokonajmy ją wraz z Samem i Watsonem.
W tej części Sam i Watson pomagają nam zrozumieć czym jest zazdrość, kiedy się pojawia i w jaki sposób możemy sobie z nią radzić. Bohaterowie tłumaczą zazdrość w przystępny sposób dla dziecka – zazdrość jest wtedy, kiedy sądzimy że mamy mniej niż inni, a także wtedy kiedy tracimy wiarę że jesteśmy dla kogoś ważni (ten temat będzie szczególnie ważny w rodzinach, gdzie pojawił się temat zazdrości między rodzeństwem). Bohaterowie zwracają naszą uwagę na problem błędnej interpretacji, gdzie przez błędne zrozumienie sytuacji odczuwamy zazdrość i smutek. Książka uczy nas, że warto poświęcić czas na dobre zrozumienie tego co się dzieje, patrzeć na fakty, a nie przypuszczenia. Ponadto ukazanie zazdrości jako emocji, którą doświadczają wszyscy sprawia, że nie stygmatyzujemy tej emocji i osób odczuwającej jej.
Jak patrzeć żeby widzieć? – czyli patrzmy sercem wraz z Samem i Watsonem.
Ostatnia polecana przez nas książka odnosi się bezpośrednio do znanego powiedzenia: “Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” (A. de Saint – Exupery, “Mały Książę”. W tej pozycji bohaterowie zwracają uwagę, że w życiu trzeba kierować się także sercem, a nie ufać jedynie naszym oczom. Podkreślają oni, że empatyczne podejście do drugiego człowieka pozwala dojrzeć więcej. W książce poruszony jest bardzo ważny wątek niepełnosprawności i wyglądu, które nie powinny stanowić kryterium oceny innych dlatego, że wartość drugiej osoby zależy od tego, jakim jest ona człowiekiem, a nie jak ona wygląda na zewnątrz.
Warto również wspomnieć o ważnym atucie tej książki – jakim jest charakterystyczna grafika. Grafika przybiera postać rysunków, które w prosty sposób możemy przerysować dziecku na papier i na takim materiale opracowywać przeczytaną historię. Również dobrym pomysłem w przypadku pracy z tą książką jest przerysowanie głównego bohatera – nadanie mu innego imienia, np. imienia dziecka i czytanie historii z perspektywy dziecka. Taki zabieg może stanowić wyjście do rozmowy o tym – jak nasze dziecko zachowałoby się w takiej sytuacji, co by powiedziało czy co poczuło.
– Kasia rozbiłyśmy mamy filiżankę, a dostała ją na urodziny od taty…
– Jejku… mamie będzie przykro. I co teraz?
– To może kupmy jej nową, albo spróbujmy ją skleić!”
Pewnie większość z nas doświadczyła takiej sytuacji w dzieciństwie, kiedy coś zrobiliśmy niekoniecznie dobrego, zastanawialiśmy się co się teraz stanie i zadawaliśmy sobie pytanie “i co teraz?”. To poczucie niepewności, lęku przed reakcją rodzica, koleżanki czy nauczycielki powodowało, że próbowaliśmy jakoś zatuszować czy ukryć efekt naszych działań. Bardzo podobną sytuację spotykamy w książce “I co teraz?” wydawnictwa Adamada, która wykorzystuje powyższy mechanizm i odnosi go do sytuacji odmienności.
W książce ludzka odmienność zostaje metaforycznie przedstawiona w postaci rogów na głowie z którymi budzi się chłopiec. Czytając książkę widzimy jak chłopiec próbuje sobie poradzić ze swoją innością – rogi próbuje ukryć, spiłować albo wyleczyć się z nich. Jednakże w pewnym momencie zauważa, że ta jego inność, którą traktował jako wadę, stała się zaletą. Chłopiec zaczyna traktować swoją inność, jako coś co go wyróżnia bo zauważa, że każdy z nas ma swoje osobiste “rogi”. Kiedy dochodzi do momentu zaakceptowania swojej odmienności i czerpania z niej radości, zauważa że wokół niego są tacy jak on.
Książka w metaforyczny sposób obrazuje i przedstawiana tematy tolerancji, odmienności i samoakceptacji. W symboliczny sposób przedstawiona odmienność, jak i droga zaakceptowania jej dają możliwość zrozumienia młodszym dzieciom tych tematów, które są trudne ze względu na swój abstrakcyjny charakter. Dobrze obrazuje to analiza stadiów rozwoju Piageta w rozwoju poznawczym dziecka – gdzie takie rozumienie abstrakcyjnych treści, jak i wydarzeń hipotetycznych przypisywane jest dzieciom od około 12 roku życia. Dzięki tej książce mamy możliwość przybliżenia tych tematów dzieciom młodszym.
Warto również wspomnieć o charakterystycznym zakończeniu książki – gdzie każdy z nas może postawić się w sytuacji bohatera. Każdy z nas jest inny, każdy z nas posiada coś co go odróżnia od reszty i nie jest to niczym złym. Bo przecież każdy z nas ma swoje “rogi” i najważniejsze pytanie, które powinniśmy my i czytelnicy tej książki sobie zadać – “ i co teraz?”.
W książce “Wielka Księga Supermocy” wydawnictwa Mamania mamy możliwość przekonać się, jak wiele talentów czy supermocy możemy w sobie odkryć i rozwijać. W książce tej poznajemy historie dzieci – Mateo, Elena i wiele innych, którzy opowiadają nam o swoich supermocach i tym, w jaki sposób z nich korzystają.
A czym są te tytułowe supermoce? Bohaterowie książki ukazują nam swoje zwyczajne zdolności jak opowiadanie historyjek, cierpliwość, kreatywność czy słuchanie, jako zdolności “niezwyczajne” będące ich supermocami! Takie przedstawienie tych supermocy obok popularnych talentów jak granie na skrzypcach czy rysowanie, sprzyja dowartościowaniu innych zdolności, a także ukazaniu dziecku, że ono także może mieć swoją supermoc.
W książce znajdziemy także przepiękne grafiki, które oprócz walorów estetycznych, mają inne zalety. Grafiki te możemy wykorzystać do pracy nad tworzeniem narracji dziecka oraz ćwiczeniem spostrzegawczości. Zamiast czytać o supermocy bohatera, możemy poprosić dziecko aby opowiedziało nam o tym co się dzieje na obrazku i na tej podstawie razem możemy poszukiwać supermocy. Natomiast dla młodszych dzieci możemy te grafiki wykorzystać do zabawy w wyszukiwanie konkretnych elementów na rysunku – co z perspektywy psychologii poznawczej będzie sprzyjało ćwiczeniu naszej uwagi dzięki regularnym ćwiczeniom przeszukiwania pola percepcyjnego.
Warto także wspomnieć o rekomendacji książki przez Polskie Towarzystwo Biblioterapeutyczne, co dla nas stanowi ważną informację, co do potencjału terapeutycznego książki. Więcej o walorach książki, jak i talentów, zdolności czy uzdolnień dowiecie się z artykułu Psychotki Darii.
Temat komunikacji jest jednym z częściej omawianych zarówno w obszarze życia prywatnego, jak i zawodowego. Świadczy o tym ilość szkoleń czy warsztatów z obszaru tzw. umiejętności miękkich w miejscach pracy. Natomiast czas pandemii zrewolucjonizował zarówno obszar pracy, jak i komunikacji. Zamiast rozmów twarzą w twarz – telekonferencje, teleporady i rozmowy online stały się codziennością. Jak to wpłynęło na jakość naszej komunikacji, a co za tym idzie – relacji?
O tym właśnie dowiadujemy się z książki “Jak to powiedzieć. Rozmawiaj z odwagą, życzliwością i zaangażowaniem” wydawnictwa Onepress. Autorka książki Łada Drozda na samym początku zwraca naszą uwagę na problem rozumienia pojęcia komunikacja. Rozumienie to sprowadzone do czysto technicznego przekazywania komunikatu, utrudnia jednocześnie nasze budowanie wzajemnej relacji. Dlatego autorka proponuje komunikację opartą na współczuciu – czyli podejściu włączającym w naszą komunikację sferę emocji, potrzeb i pragnień. W książce poznajemy najczęstsze błędy w komunikacji zawodowej – szczególnie w relacji pracownik – menedżer. Autorka rozróżnia dwie grupy nieusatysfakcjonowanych pracowników – “porzuconych przez szefów” oraz “kwestionujących sens rozmów z menedżerami”. Odnosi to rozróżnienie do obecnego w organizacjach problemu, gdzie w związku z hierarchizacją coraz częściej słyszy się o: mobbingu pracowniczym, agresywnych komunikatach do pracowników czy motywowaniu przez zastraszanie. Autorka podsumowuje swoje wnioski wymownym stwierdzeniem: “ludzie przychodzą do firmy, a odchodzą przez szefów”.
Książkę tą czyta się bardzo szybko ponieważ napisana jest w sposób ciekawy, a trudne pojęcia są tłumaczone w przystępny dla czytelnika sposób. Pozycja ta zawiera w sobie zarówno fakty i wiedzę naukową, wyniki badań, a także obserwacje i wnioski autorki z lat doświadczeń praktycznych w obszarze szkoleń biznesowych. Jest to dobra książka zarówno dla wszystkich osób – pracowników, a wręcz obowiązkowa dla osób zarządzających innymi ludźmi (szefów, menedżerów etc.).
Czy zastanawiałeś/aś się kiedyś, ile czasu dziennie poświęcasz na wszelkiego rodzaju social media? Czy zaraz po przebudzeniu jako pierwsze sprawdzasz telefon i wszystkie powiadomienia? A może po pracy w ramach odpoczynku włączasz telewizor w celu zaktualizowania informacji o świecie… W tym wszystkim co robisz, we wszystkich aktywnościach uruchamiasz olbrzymią artylerię działań w twoim mózgu. Dlatego nadszedł czas na odpoczynek – a dosadniej mówiąc; na detoks mózgu.
“Mózg na detoksie. Oczyść swój umysł, by sprawniej myśleć, wzmocnić relacje i znaleźć szczęście” wydawnictwa Sensus to książka stworzona przez ojca i syna, którzy są lekarzami. Oparli oni treści książki na informacjach z wielu lat praktyki, doświadczeń, ale także obserwacji i wiedzy z zakresu medycyny. W książce tej dowiadujemy się o tym jak funkcjonuje nasz mózg – ale opisy te nie są wykładami z anatomii człowieka. To opisy tego co istotne i ważne, a przedstawione w sposób zrozumiały dla człowieka nie-lekarza.
Autorzy opisują w książce duży problem współczesnego świata, nazwany przez nich syndromem oddzielenia. Jest to zjawisko w którym człowiek cierpi na przewlekłe stany zapalne (wynik diety i chronicznego stresu), oczekuje natychmiastowej nagrody, zawiera niekorzystne relacje, działa impulsywnie, często nieracjonalnie a w tym wszystkim – doskwiera mu samotność. Może się nam wydawać, że to “bzdety”, że to niemożliwe… Ale kiedy przeanalizujemy to, jak wygląda obecnie nasze życie to zauważamy, że więcej czasu spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach niż na łonie natury, jemy szybko i nie zwracamy uwagi na jakość posiłku, duża część naszych relacji opiera się na kontakcie wirtualnym, a poszukując różnych informacji sięgamy automatycznie do komputera czy telefonu…
W książce poruszony jest ważny problem uzależnienia od internetu, które choć nie jest jeszcze umieszczone w ICD – 10 czy DSM – 5 (międzynarodowe klasyfikacje chorób) to uzależnienie to stanowi rzeczywisty problem. Autorzy powołują się na badania naukowe przeprowadzone w Chinach czy Stanach Zjednoczonych, które pokazały, że grupą społeczeństwa w której problem uzależnienia jest największy są ludzi młodzi – tak zwane pokolenie millenialsów (urodzeni w latach 80. i 90. XX wieku).
Książka ta jest bardzo dobrym “uświadamiaczem” ponieważ pokazuje nam, jak nasze codziennie aktywności, np. słuchanie wiadomości, surfowanie po Internecie czy jedzenie cukierka wpływa na nasz mózg. Autorzy postulują zmianę naszych nawyków i podchodzenie do życia bardziej świadomie. Na końcu książki proponują oni 10 – dniowy program detoksu mózgu wraz z ciekawymi przepisami, która bazując na naturalnych składnikach mają wpłynąć pozytywnie na nasz organizm. Choć z pozoru mogłoby się wydawać, że to “poradnik który zmienia życie” to zdecydowanie nie jest to ten typ monologu. Książka ta przede wszystkim uświadamia i uwrażliwia nas na problemy, podaje rzetelne źródła i istotną wiedzę, ale daje wybór. Można żyć dalej, można prowadzić swoje życie tak jak do tej pory – albo można coś zmienić. “Odbyć detoks” i sprawdzić czy nasz mózg, a tym samym nasze relacje, efektywność i myślenie się polepszy. Zdecydowanie polecamy!
Książka “Rózia i kolorowe emocje” wydawnictwa Parasolka to książka o emocjonalnej palecie barw. W książce znajdziemy odrębne historie przedstawiające sytuacje życiowe głównej bohaterki – Rózi. W każdej sytuacji dziewczynka doświadcza innej emocji – miłości, strachu, lęku, złości, radości czy smutku. Dziewczynce z pomocą przychodzą jej rodzice – którzy tłumaczą powstawanie emocji, wspierają dziewczynkę w szukaniu sposobów radzenia sobie z nią czy pokazują jak słuchać empatycznie drugiej osoby.
Bardzo ważne jest to, że autorka oparła historie Rózi na codziennych sytuacjach z życia dziecka. Dzięki temu czytelnik ma szansę przyjąć perspektywę bohaterki opowiadań i również zmierzyć się z wyzwaniami stawianymi przed Rózią. Książka jest napisana z niezwykłą lekkością i wrażliwością, co jest także dobrym wzorem dla rodziców i opiekunów, bo pokazuje jak rozmawiać z dzieckiem w sposób wspierający.
W książce nie znajdziemy wartościowania emocji, nie usłyszymy że emocje strachu czy złości są złe. Książka ta pokazuje każdą z emocji jako wartościową, przez co uświadamia zarówno dziecko, jak i rodzica, że to co czujemy jest ważne. Właśnie dlatego jest to pozycja warta polecenia zarówno rodzicom, opiekunom jak i osobom pracującym terapeutycznie z dziećmi. Walory bajkoterapeutyczne tej książki są bardzo wyraźne, w związku z czym możemy zarekomendować ją także do takich celów. Więcej przeczytacie w artykule Psychotki Darii: “Kolorowe emocje – nauka i/lub doświadczenie”.
Książka: „Jak tata pokazał mi wszechświat” wydawnictwa Zakamarki opowiada o wędrówce małego chłopca i jego taty w celu zobaczenia wszechświata. Chłopiec nie rozumie, że wszechświat jest pojęciem abstrakcyjnym, bo myśli, że to jest konkretne miejsce, do którego może dojść. Takie odmienne spostrzeganie i rozumienie rzeczywistości odzwierciedla różnice poznawcze (różnice w myśleniu, interpretowaniu etc.) między dorosłymi, a dziećmi w odbieraniu bodźców. W książce chłopiec dzięki zadawanym pytaniom poznaje świat, który tłumaczy mu jego tata. Książka pokazuje, że piękno można znaleźć we wszystkim co nas otacza, równocześnie dając do myślenia, że czasem warto się zatrzymać i dostrzec te małe rzeczy jak ślimaczek i kwiaty, albo te nieosiągalne jak gwiazdy. Dzięki podkreśleniu, że wszędzie dookoła możemy znaleźć coś inspirującego, pobudzamy w dziecku ciekawość i zachęcamy do używania wyobraźni by „widzieć coś więcej”. Warto podkreślić, że historia przedstawiona w książce uświadamia nam, że dziecku możemy podarować nie tylko zabawki, książki czy inne rzeczy materialne. W dziecku możemy rozwijać umiejętność dostrzegania piękna w naturze, w spokoju i ciszy, ale też w byciu razem z rodzicem.
To właśnie ostatni element tej opowieści jest kluczowy – czas z rodzicem. W książce zwykła wędrówka ojca z dzieckiem została przedstawiona jako niezwykła wyprawa. Książka pokazuje wartość budowania relacji z dzieckiem, to jaką radość może sprawić samo spędzanie z dzieckiem czasu i poświęcanie mu uwagi. Nie musi odbywać się to w żaden wygórowany sposób, bo nawet zwykły spacer, może stać się niezapomnianą przygodą i pretekstem do rozmów, i tłumaczenia dziecku otaczającego świata.
Książkę tę rekomendujemy jako pozycję do pracy terapeutycznej, jak i do czytania wraz z dzieckiem. Grafiki w niej zawarte są idealnym wsparciem czytanego tekstu, a także mogą stanowić punkt wyjścia do ćwiczenia narracji i zadawania pytań. Więcej o samej książce, jak i roli czasu rodzica z dzieckiem przeczytacie w artykule naszej Psychotki Darii: “O budowaniu relacji rodzic – dziecko. Zacznijmy od pokazania wszechświata”.
O emocjach w ostatnich latach mówimy coraz częściej i coraz głośniej – co jest bardzo ważne. Natomiast najczęściej książki o emocjach opowiadają o losach bohaterów doświadczających sytuacji życiowych, które wywołują różne emocje. Natomiast w przypadku pozycji wydawnictwa Babaryba: „Owocoemocje. Czyli jak się czujesz w swojej skórze?” głównymi bohaterami są owoce i warzywa. W książce zawarte są autentyczne zdjęcia owoców i warzywa z wyciętymi minkami, oczami w postaci groszków wraz z krótkimi, zabawnymi rymowankami do każdej grafiki. Dzięki tej przystępnej, a jednocześnie ciekawej formie, możliwe jest uczenie o emocjach na podstawie wyrazów „twarzy” a także nauki nazewnictwa.
W książce przedstawione są konkretne sytuacje wywołujące trudne emocje. Dzięki temu możliwe jest rozpoczęcie rozmowy z dzieckiem, np. w kontekście nasze odczucia, kiedy ktoś się spóźnia, ktoś nas atakuje czy w sytuacji współodczuwania emocji innych. Tutaj warto wspomnieć o normalizowaniu różnych emocji – wstydu, lęku czy złości, które są nam równie potrzebne jak radość czy ekscytacja. W książce podkreślone jest to, jak ważne jest umiejętne rozpoznawania emocji w celu adekwatnego reagowania, by np. udzielić wsparcia czy pomocy.
Książka ta jest ciekawą alternatywą na rynku czytelniczym ze względu na swoją formę. Natomiast zdecydowanie lepiej wspomoże naukę o emocjach u dzieci bez trudności rozwojowych, jak np. w przypadku zaburzeń ze spektrum autyzmu. Dla dzieci mających duże trudności w rozpoznawaniu emocji obrazki owoców i warzyw mogą być nie do końca zrozumiałe i dlatego u nich zalecane byłoby korzystanie z pomocy opartych na obrazkach twarzy ludzkich. Niemniej jednak – serdecznie polecamy!
Pewnie większość z nas kojarzy taki obrazek: czeka dziecko z opiekunem w kolejce (np. w przychodni) i aby zajęć ten czas oczekiwania, rodzic daje dziecku telefon z grą. Natomiast co, gdyby w poczekalni dziecko otrzymało książkę? A najlepiej – interaktywną książkę?
Dzisiaj chcemy Wam polecić właśnie taki typ lektury, który zajmie młodszych i starszych. Przedstawiamy dwie propozycje dla dzieci młodszych „Naciśnij mnie” wydawnictwa Babaryba oraz „Trzy kropki” wydawnictwa Adamada. Książki te angażują czytelników dzięki zawartym w ich wnętrzu grafikom wraz z zadaniami. Interaktywność książki polega na powstałym w dziecku odczuciu, że to co się dzieje w książce jest efektem działań dziecka.
Książka „Naciśnij mnie” opiera się na wykonywaniu poleceń jak: naciśnij, obróć, zakryj czy klaśnij. Po zakończeniu czytania wracamy w sposób płynny do jej początku, przez co nie ma wrażenia, że się „fabuła urywa”. Polecenia może wykonywać dziecko młodsze, kiedy rodzic czyta instrukcje albo starsze, kiedy samo potrafi odczytać polecenia. Dodatkowym walorem książki jest także jej dostosowanie do dzieci posługujących się językiem francuskim, ponieważ instrukcje w niej zawarte są zarówno w j. francuskim i polskim.
Natomiast w książce „Trzy kropki” również dziecko podąża za instrukcjami, jednakże grafika, polecenia są bardziej złożone przez co rekomendowałybyśmy ją dla dzieci starszych – 5/6 – latki. W książce podążamy za kropką niebieską – KROPEK, czerwoną – KROPKA lub żółtą – KROPUŚ i w zależności od tego, który wariant wybierzemy, to przenosić będziemy się na inną stronę, na której czekają polecenia do wykonania. Kiedy zadanie wykonamy poprawnie możemy przenieść się na inną stronę i tak gonić uciekające kropki. Jest to ciekawa alternatywa dla dziecka, które na myśl o czytaniu książki reaguje negatywnie. Książka interaktywna pokazuje, że książka może być dobrą zabawą i właśnie w takim celu także – polecamy książki „Trzy kropki” wydawnictwa Adamada i „Naciśnij mnie” wydawnictwa Babaryba.
Książka „Wilczek Leon. Odwaga i uważność” wydawnictwa Poznańskiego to pozycja poruszająca istotny temat – lęku i nieakceptowania go. W książce poznajemy głównego bohatera wilczka Leona, który jest smutny w związku ze swoją odmiennością. Leon nie jest tak odważny jak inne wilki z jego rodziny, co sprawia, że czuje się on wystraszony i boi się wszystkiego co nieznane. Leon najpewniej czuje się przy swojej mamie (ale ciągle obawia się, że ona zniknie) i to do niej ucieka za każdym razem jak się boi (nawet szelestu liści). Natomiast kiedy okazuje się, że powód jego lęku jest „błahy”, wilczek wstydzi się i ucieka. Natomiast w pewnym momencie wilczek postanawia, że chce coś zmienić, bo nie chce, żeby strach kierował jego życiem. W tym celu sięga po pomoc rodziny.
Co ten opis Wam przypomina? Zamieńcie słowo wilczek na słowo chłopiec – i przeczytajcie ten wstęp raz jeszcze 😉 Historia, która została przedstawiona w książce może zdarzyć się także naprawdę. Widzimy to szczególnie w okresie przedszkola, kiedy dzieci zaczynają lękać się o różne rzeczy, np. to, że mama zniknie. Dlatego warto przyjrzeć się temu, jak wilczek radził sobie ze swoimi lękami, bo może okazać się on inspiracją dla niejednego dziecka, które także zmaga się z podobnym problemem.
W książce pojęcie strachu jest normalizowane, co oznacza, że nie jest to nic złego i wstydliwego – bać się. Tak jak możemy bać się tego, że będzie katastrofa, mama zniknie, tak i ciemny pokój czy burza mogą być przyczyną lęku. Natomiast kluczowe jest to, żeby lęk nie zatrzymywał nas przed doświadczaniem nowych rzeczy i zdobywaniem nowych umiejętności. Powinno się próbować zrozumieć co stoi za uczuciem lęku i jak można przemienić go w odpowiednie działanie. Zwraca ona również naszą uwagę na to, że dziecku może być trudno poradzić sobie nie tylko z samym odczuwaniem strachu, ale też z konsekwencjami społecznymi tego, że się boi, np. wstydzi się swojego braku odwagi, tego, że nie może sobie poradzić z rzeczami i zadaniami, które dla innych są łatwe. Warto również wspomnieć to, że dzięki książce dziecko dostrzega, że dorośli to także mogą się czegoś bać – teraz, albo gdy byli dziećmi mieli swoje lęki, które oswoili i poradzili sobie z nimi.
Dzięki tej książce dziećmi mają szansę dowiedzieć się, że strach może działać pozytywnie na nas: „Strach wcale nie musi być naszym wrogiem, bo może nas mobilizować do działania” (dziadek Wilczka Leona) a także dowiedzieć się, że nie zawsze boimy się tego co rzeczywiste: „Długo męczył mnie ten strach. Aż w końcu zdałem sobie sprawę, że to tylko moje myśli, które podpowiadają mi różne, często przerażające obrazy. Tak naprawdę one nie istniały w rzeczywistości. Bałem się więc tego, co sam wymyśliłem” (tata wilczka Leona). Polecamy!
„Psychowzroczność” Daniela J. Siegiela wydawnictwa Mamania to książka poruszająca bardzo ważną, mogącą towarzyszyć nam w codziennym życiu umiejętność – tytułową Mindsight – Psychowzroczność.
Autor mówi o niej, że jest to forma skoncentrowania uwagi, dzięki której możemy dostrzec wewnętrzny sposób funkcjonowania naszego umysłu. To umiejętność pozwalająca nam na bycie bardziej świadomym sposobu w jaki przebiegają nasze procesy poznawcze, co jednocześnie pozwala nam na obronę przed ich zgubnym, często automatycznym wpływem. Kształtowanie psychowzorczności pozwala na sprawne wychodzenie z pętli własnych emocji, ukrytych przekonań i wartości. To swoisty pilot zatrzymujący nas przed uruchomieniem, często dla nas krzywdzącej, pętli zamknięcia się we własnych przeżyciach. Pętli, której zatrzymanie pozwala nam na zauważenie, że niektóre nasze zachowania tak naprawdę nie są wynikiem działających na nas bodźców, ale ich błędnej interpretacji i automatycznego uruchomienia pewnych przekonań, których podwaliną mogą być wyznawane wartości jak i przeszłe doświadczenia.
Psychowzorczność – jak każda umiejętność – charakteryzuje się pewnymi właściwościami, którymi są:
1) jej forma – jak w przypadku każdej umiejętności można się jej nauczyć i ćwiczyć ją
2) jej posiadanie wpływa na zmianę struktury naszego mózgu – stymuluje powstawanie nowych, ważnych połączeń nerwowych
3) psychowzroczność = integracja, rozumiana jako elastyczność i wolność, możliwość łączenia różnych elementów, co znacząco wpływa na tworzenie trwałych i satysfakcjonujących relacji.
„Psychowzroczność” to pozycja wyjątkowa nie tylko ze względu na ważność tematyki i możliwość jej szerokiego zastosowania o czym możecie przeczytać np. w artykule Psychotki Oli, ale na uwagę zasługuje sama jej forma.
Książka Daniela J. Siegela to pozycja dostarczająca nie tylko wiedzy teoretycznej (związanej z biologicznym i psychologicznym funkcjonowaniem mózgu/umysłu) – to również poradnik, w którym autor opowiada o swoich doświadczeniach zawodowych oraz zwraca uwagę na własne przeżycia, dzięki czemu czytelnik ma możliwość natychmiastowego przećwiczenia i weryfikacji nowej umiejętności.
„Strajk” Eduardy Lima wydawnictwa BABARYBA to książka dla dzieci poruszająca bardzo ważną tematykę, jaką jest zanieczyszczenie środowiska. To książka, która mimo niewielkiej ilości tekstu niesie ze sobą wielką treść i ogromną ilość informacji.
Na uwagę zasługuje sama forma książki – jest ona utrzymana w jednej kolorystyce, co pogłębia wrażenie, iż wszystkie historie bohaterów stanowią całość, zapisany tekst jest widoczny. Przedstawione ilustracje są wyraźne, bogate w szczegóły, niosą wiele informacji. Postacie bohaterów mają wyraźną mimikę twarzy, co jest dobrą podstawą do omówienia z dzieckiem odczuwanych przez nie emocji. Do książki dołączona jest notatka od wydawnictwa.
„Wszystko zaczęło się od tego, że pewien ptak przestał śpiewać…” – to początek książki, który sygnalizuje, że zwierzęta zawarły milczące porozumienie. Nie tylko przestały się „odzywać” i wydawać jakiekolwiek dźwięki, ale nie chciały już więcej współpracować z człowiekiem. Na kartach książki narrator opowiada nam jakie zwierzęta odmówiły prawa głosu. Są nimi kolejno pozostałe ptaki, koty, psy, owady, kury, krowy, goryle, dzikie zwierzęta, zwierzęta wodne, wilki, słonie, pingwiny. Przekrój gatunkowy jest na tyle szeroki, że czytelnik ma pewność iż strajk dotyczy nie tylko zwierząt z najbliższego otoczenia, ale swoim zasięgiem obejmuje cały świat.
W tym momencie na uwagę zasługuje nie tylko przekazana treść, ale jej oprawa. Każdy z bohaterów odmawiający odzywania się przedstawiony jest w sytuacji, w której jego granice są przekroczone przez człowieka. Ten przekaz jest dodatkowo wzmocniony przez wyraźną mimikę bohaterów, ukazującą smutek, czasem obrażenie się. I tak, widzimy owady chowające się przed atakującymi je z samolotu opryskami, słonia na arenie cyrkowej, kury i krowy na farmie czy goryle zamknięte w zoo. Ostatnimi istotami, które odmawiają odzywania się i zabawy są dzieci, co może symbolizować sprzeciw nowego pokolenia, rozpoczynającego swoje życie w coraz bardziej zanieczyszczonym środowisku.
Przedstawiona sytuacja jest na tyle szokująca dla ludzi, że strajk zwierząt jest wśród mediów tematem numer jeden.
Zakończenie książki to powrót do pierwszego bohatera – pierwszego ptaka, który przestał śpiewać. Puentą historii jest fakt, że brak wydawanych przez niego dźwięków nie jest wynikiem obrażenia się lecz nieuchronną konsekwencją połknięcia plastikowej zakrętki.
Książka Eduardy Lima to pozycja, która w sposób przystępny i wielotorowy /słowa, obraz, metafora/ zwraca uwagę na bardzo ważną tematykę, jaką jest zanieczyszczenie środowiska. Może być dobrym bodźcem do dyskusji i początkiem głębszej refleksji nad koniecznością dbania o środowisko.
„Skuteczna terapia dziecka z autyzmem. Praktyczny poradnik dla terapeutów i rodziców” wydawnictwa GWP to lektura, która porusza wszystkie najważniejsze kwestie dotyczące terapii behawioralnej dzieci z autyzmem. Terapia ta oparta jest na zasadach Stosowanej Analizy Zachowania i posiada udowodnioną naukowo skuteczność.
Dlaczego to wartościowa lektura? Przede wszystkim książka napisana jest w bardzo przystępny sposób. Będzie idealnym wprowadzeniem do zasad terapii zarówno dla rodziców dzieci ze spektrum, jak i terapeutów czy specjalistów, którzy chcieliby pogłębić swoją wiedzę w tym temacie. W książce poruszone są takie zagadnienia jak: charakterystyka zaburzenia
ze spektrum autyzmu, ocena umiejętności i wybór tych które należy rozwijać, udział rodziców w terapii, tworzenie programów terapeutycznych i weryfikacja ich skuteczności, radzenie sobie z zachowaniami trudnymi. Dodatkowo w lekturze omówione zostały metody uczenia o potwierdzonej naukowo skuteczności wraz z konkretnymi wskazówkami kiedy
i jak je wprowadzać. Dowiemy się także od jakich programów edukacyjnych zacząć i jakie umiejętności kolejno rozwijać.
W książce znajduje się również słowniczek, w którym znajdziemy wyjaśnienia dla terminów, które mogą być niezrozumiałe. To co wyróżnia tę lekturę to przedstawienie wiedzy naukowej w sposób praktyczny i zrozumiały. Każda metoda omawiana jest krok po kroku, w książce znajdują się liczne przykłady np. tabelki do oceny najważniejszych umiejętności, prawidłowo napisane programy terapeutyczne dla danej umiejętności czy przykładowe sposoby na to jak można monitorować postępy dziecka. Wszędzie tam, gdzie może okazać się to przydatne znajdują się ilustracje podpowiadające jak powinna wyglądać np. organizacja pomocy terapeutycznych czy przestrzeni do nauki. Najważniejsze informacje znajdziemy natomiast
w specjalnych ramkach „Pamiętaj!”.
Wiedzę z poradnika możemy także uzupełnić biorąc udział w kursie na platformie edukacyjnej „Kwadrans dla terapii”.
Lekturę polecamy terapeutom osób ze spektrum autyzmu, a także rodzicom i opiekunom dzieci. Warto również wspomnieć, że przedstawione metody są z powodzeniem stosowane
w pracy z młodzieżą i osobami dorosłymi.
Książka dostępna jest na stronie @Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.
Co tak naprawdę decyduje o tym, czy jesteśmy mężczyzną lub kobietą? Czy nie są to tylko etykiety różnicujące płeć, pewien zestaw możliwości i przystosowań? Czy tak naprawdę zamiast „To jest kobieta”, „To jest mężczyzna”, nie powinniśmy mówić „To jest człowiek, wyposażony w pewne cechy…?”.
Człowieka można podzielić na trzy części: jego biologię – to, jak wyposażone jest i jak funkcjonuje jego ciało, jego kulturę – socjalizację i podkreślane przez przekaz społeczny oczekiwania, ograniczenia i stereotypy, oraz jego wnętrzne – rozumiane jako cechy, osobowość, marzenia, pragnienia, cele, oczekiwania, troski itp. Wnętrzne, które bardzo często ograniczone jest oddziaływaniem społeczeństwa, które odbiera człowieka przez pryzmat posiadanych przez niego etykiet, wśród których jedną z najwyraźniejszych jest jego płeć.
Książka “Nieposkromiona” Glennon Doyle, wydawnictwa SENSUS, to swoisty pamiętnik, w którym autorka opisuje proces “zrywania etykiety”. Proces, dzięki któremu bohaterka odkrywa swoje wnętrzne – pragnienia, marzenia, osobowość, nie patrząc na nie przez pryzmat oczekiwań, stereotypów i przekazów społecznych. To swoiste dotarcie do podstaw – tego, jakim naprawdę się jest, odkrycie swojej “dzikości”. Choć nie jest to książka naukowa, a o pewnych mechanizmach społeczno-psychologicznych nie mówi wprost, to pośrednio zawarte są w niej nie tylko definicje takich terminów jak rola płciowa i społeczna, stereotypy płciowe, uprzedzenia, ale przede wszystkich ich niszczący wpływ na człowieka i sposoby, jak można opuścić “społeczną klatkę”. To książka, która ukazuje czytelnikowi jak wiele tracimy i jak bardzo “dusimy się” w narzuconej przez społeczeństwo klatce i co można zrobić, aby w końcu odnaleźć do niej klucz.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej – zapraszamy do zapoznania się z artykułem Psychotki Oli.
“Dobre nawyki. Zakochaj się w życiu na nowo” autorstwa Magdaleny Kuszewskiej to książka, będąca swoistym pamiętnikiem i poradnikiem jednocześnie. Skąd takie połączenie? W książce możemy odnaleźć zarówno opis osobistych doświadczeń autorki jak i sugestie nawyków (wraz z wyjaśnieniem dlaczego warto i jak je kształtować), które warto wypracować aby móc zakochać się w życiu na nowo.
Choć we wstępie autorka odnosi się do socjologicznej definicji nawyku, a mianowicie, że jest to “… rutynowe, pozbawione refleksji działanie społeczne”, to jednak w książce nawyk rozumiany jest w bardziej potoczny sposób – jako czynność, którą warto świadomie wprowadzić i realizować w swoim życiu. To działanie na zasadzie “warto to zrobić i jak najczęściej powtarzać”, które z czasem może doprowadzić do zmiany myślenia czy postępowania (o różnicach w czynnościach automatycznych, kontrolowanych i nawykach możesz przeczytać więcej w artykule Psychotki Oli na naszej stronie www). Tak rozumiany nawyk nie ma nic wspólnego z rutyną-nudą (co również podkreśla autorka), silnie opiera się na świadomości i chęci działania. “Dobre nawyki” to propozycja 25-iu nowych “nawyków”. To czynności, które według autorki warto wprowadzić w swoje życie, aby osiągnąć wewnętrzny spokój. Wśród nich można odnaleźć te, silnie opierające się na psychologii poznawczej, a dokładnie na technikach rekonstrukturyzacji poznawczej. Proponowane nawyki odnoszą się do kształtowania asertywności, świadomości siebie i swoich poglądów oraz nakłaniają do skupiania się na pozytywach.
Sama książka napisana została w przystępny sposób – językiem prostym, zrozumiałym, a każde trudniejsze pojęcie jest dokładnie wyjaśnione. Autorka często odnosi się do badań i konceptów psychologicznych /czasem na wyrost/, a co najważniejsze do własnych doświadczeń i przemyśleń, przez co książka nabiera pamiętnikowego charakteru.