Procesy automatyczne, kontrolowane, nawyk… o co w tym chodzi?

Opublikowane przez Aleksandra Szeląg w dniu

Przeczytanie tego artykułu zajmuje od 5-10 minut.

Gdy myślimy o zachowaniu drugiej osoby, to zazwyczaj efekt jej działania rozpatrujemy w kategoriach działania umyślnego – „Na pewno chciał to zrobić”, „Ona zrobiła to specjalnie”, „Dobra, dobra, jak można nie wiedzieć, że się coś zrobiło?”. A właśnie, jednak można.

W psychologii mówimy o dwóch kategoriach procesów poznawczych, które mogą kierować naszymi myślami, czy też zachowaniem. Mowa o procesach automatycznych i kontrolowanych.

Mówiąc o procesach automatycznych tak naprawdę mamy na myśli niejednorodne zjawiska o zróżnicowanym zakresie. Najlepiej podzielić je na pierwotnie i wtórnie automatyczne.

Procesy pierwotnie automatyczne

To procesy, które od samego początku nie wymagają od nas kontroli – nie wymagają tego, aby świadomie przyglądać się każdemu elementowi danej czynności. Uruchamiają się nagle, samoistnie i zazwyczaj nie zdajemy sobie z nich sprawy. To procesy, które wymagają od nas niewielkiej ilości zasobów – energii poznawczej – które, mogą być wykorzystywane do realizacji czegoś bardziej skomplikowanego, czy dla nas nowego. Brzmi super, prawda? Jednakże procesy automatyczne mają jeden mankament → czynności uruchamiane automatycznie ciężko jest kontrolować, modyfikować, czy… zatrzymać. Jakie może mieć to znaczenie? Gdy np. zawsze przemieszamy się jedną, dobrze nam znaną trasą zaczynamy poruszać się po niej w sposób automatyczny. W sytuacji gdy musimy zmienić naszą trasę istnieje duże prawdopodobieństwo, że podążymy automatycznym szlakiem.

Procesy wtórnie automatyczne

To procesy, które kiedyś były kontrolowane, ale pod wpływem ćwiczeń, usprawnień, rutyny stały się automatyczne, zatem ‘wyzwoliły się’ spod kontroli i niedawno omawianej uwagi.

Czym są procesy kontrolowane?

Jak sama nazwa wskazuje procesy kontrolowane wymagają… kontroli. Co za tym idzie, musimy monitorować każdy etap przebiegu czynności aby wykonać ją poprawnie i zgodnie z naszymi zamierzeniami. Zawsze wiemy, że wykonujemy daną czynność, a same procesy kontrolowane zużywają dużą ilość zasobów poznawczych. To głównie czynności dla nas nowe, trudne, które pod wpływem treningu mogą stać się automatyczne. Czynności kontrolowane łatwo zatrzymać, zmodyfikować – ciągle mamy ‘na-nie-oko’. Co ciekawe, w tle czynności kontrolowanej równocześnie może przebiegać proces automatyczny!

Automatyczność a bezrefleksyjność?

W wielu opracowaniach automatyczność i bezrefleksyjność (które tak naprawdę łączy tylko jeden punkt jakim jest nieświadomość, czyli brak świadomości w uruchomieniu lub działaniu /w przypadku procesów automatycznych/ lub brak świadomego przetwarzania innych możliwości, znaczeń itp. /w przypadku bezrefleksyjności/) traktowane są jako synonimy, choć terminy bezrefleksyjność vs. refleksyjność i automatyczność vs. kontrola to dwa różne koncepty. Mogą się jednak ze sobą łączyć. Jak? Spójrzcie na schemat.

Czym zatem różnią się refleksyjność i bezrefleksyjność?

Jak trafnie zauważa Doliński (2001) nie wszystkie techniki wpływu uruchamiają reakcję w sposób automatyczny, na zasadzie bodziec-reakcja. Działają wtedy, kiedy uruchomią w jednostce skłonność do zastanowienia się – refleksji, zatem refleksyjność jest umiejętnością i możliwością wyjścia poza pewne ramy – jest wyborem nowego kontekstu, przetworzeniem informacji w nowy, nieznany wcześniej sposób. Bezrefleksyjność to jej przeciwieństwo – zatrzymanie się na jednym sposobie przetwarzania informacji, szybkie 'zawiązanie poznawcze’.

Nawyk…?

Zgodnie z definicją nawyk to „…rutynowe, pozbawione refleksji działanie”.

Najprościej mówiąc, nawyk to proces automatyczny w formie zachowania. To czynności, które powtarzamy regularnie, mamy je dobrze wyćwiczone i które (zazwyczaj) kształtowaliśmy świadomie. To czynność, która może uruchomić się w sposób automatyczny i bezrefleksyjny oraz która może generować pewne negatywne odczucia w przypadku jej niezrealizowania.

Podstawą stworzenia nawyku jest pojawienie się sekwencji 3 elementów: sygnał, nawyk, nagroda.

  1. sygnał – sytuacja/zdarzenie/bodziec, które skłaniają do działania w konkretny sposób
  2. nawyk – zachowanie, które wielokrotnie powtórzyliśmy w podobnej sytuacji
  3. nagroda – konsekwencja naszego zachowania: pojawienie się pozytywnej nagrody, która podtrzymuje powtarzanie czynności. To nagroda, która daje nam korzyści np. materialne lub wprowadza nas w pozytywny stan, np. jeżeli naszym nawykiem jest przekręcanie zamka drzwi gdy tylko wchodzimy do domu, to pozytywną konsekwencją będzie uczucie spokoju i bezpieczeństwa.

Większość wypracowanych przez nas nawyków ułatwia nam życie. Jednakże są też i takie, które mogą działać na naszą niekorzyść np. sięganie po papierosa zaraz po skończeniu obiadu.

Nawyk jest procesem automatycznym – zatem ciężko go zmodyfikować lub zatrzymać. Ale! To nie znaczy, że jest to niemożliwe. W modyfikowaniu lub wygaszaniu nawyku, który uważamy za szkodliwy, pomoże nam znajomość 3 głównych elementów: sygnału, nawyku i nagrody. Rozpracowanie każdego z nich pozwala na zatrzymanie automatycznego procesu i świadome wybranie innego zachowania lub czynności (która wielokrotnie powtórzona stanie się nowym nawykiem).

Choć procesy automatyczne/kontrolowane, bezrefleksyjność/refleksyjność oraz nawyki to różne koncepty, to jednak posiadają pewne wspólne punkty. Świadomość ich podobieństw i różnic pozwala korzystać z nich w pełni i w najbardziej efektywny sposób.


Aleksandra Szeląg

Aleksandra Szeląg

Jestem absolwentką/stypendystką Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego – kierunek Psychologia, ze zrealizowaną ścieżką specjalizacyjną Psychologii Sądowej. Moje zainteresowanie i miłość do psychologii realizowałam biorąc aktywny udział w badaniach prowadzonych przez Laboratorium Psychologii Rozwoju Małego Dziecka UJ, uczestnicząc w szkoleniach oraz poprzez praktyki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Hrubieszowie. Rozpoczęłam studia podyplomowe z Resocjalizacji i Socjoterapii, a aktualnie pracuję jako Psycholog w Centrum Edukacji oraz w Stowarzyszeniu Dobrej Nadziei. W obszarze moich zainteresowań szczególne miejsce zajmują psychologia sądowa, „tacierzyństwo” i szeroko rozumiany „mężczyzna w ciąży”. Uwielbiam spać. Kocham zwierzęta! W moim życiu szczególne miejsce zajmuje polski folklor. Od 2015 roku jestem aktywnym członkiem Zespołu Pieśni i Tańca AGH KRAKUS.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.